Jakich ludzi lubimy?

Pamiętacie, jak to było w szkole: jedni byli przez wszystkich lubiani, a innym niby niczego nie brakowało, a jednak nie cieszyli się powszechną sympatią? Podobnie jest w dorosłym życiu.

Wolimy mieć w swoim otoczeniu osoby, które przyciągają życzliwość innych. Tacy ludzie zdecydowanie łatwiej wchodzą w relacje społeczne, szybciej osiągają też swoje cele. Przyjrzyjmy się więc cechom, które gwarantują im takie powodzenie.

Może i nam uda się coś w sobie zmienić i dołączyć do ich grona?

• Przede wszystkim ważne jest pierwsze wrażenie. Liczy się początkowych 30 sekund, więc pamiętajmy o tym, gdy wchodzimy w nowe otoczenie. Oczywiście nie zwalnia to nas z konieczności odpowiedniego zachowywania się także po upływie tego czasu, ale ważne jest, jak zostaniemy odebrani na początku.
• Pamiętajmy, aby utrzymywać kontakt wzrokowy. Jest on tak ważny, ponieważ powoduje, że nasz rozmówca czuje się zauważony i wysłuchany, a przecież lubi to każdy z nas. Nie przepadamy za rózmówcami, którzy uciekają wzrokiem. Pamiętajmy jednak, aby nie było to natrętne wpatrywanie się. Badania pokazują, że 3 sekundy patrzenia w oczy wystarczą, następnie można przenieść wzrok nieco niżej – na usta czy nos – po czym znów skoncentrować się na oczach.
• Należy również uważnie słuchać. Starajmy się wykazywać aktywnym słuchaniem, potakujmy, parafrazujmy wypowiedzi rozmówcy. To sprawi, że będzie czuł się wysłuchany i tym samym bardziej zadowolony z kontaktu z nami.
• Istotne jest również odzwierciedlanie gestów rozmówcy i dostosowanie się do jego mowy ciała, oczywiście, jeśli nie przekracza ona naszych granic. Jeśli on się uśmiecha, również to róbmy. Sprawi to, że poczuje się w naszym towarzystwie bezpieczny i rozumiany.
• Szukajmy podobieństw. Badania mówią, że przyciągamy osoby, które w jakimś aspekcie są do nas podobne. Może to być styl ubierania się, podobny wzrost czy sposób jedzenia i wybierania potraw. Nie ma znaczenia, jakiego rodzaju będzie to podobieństwo, każde sprawi, że poczujemy się czymś połączeni, a wtedy łatwiej nawiązać kontakt i cieszyć się swoim towarzystwem.
• Pamiętajmy, że ludzie życzliwi są bardziej lubiani. Jeśli częściej będziemy się uśmiechać, z pewnością wejdzie nam to w krew, inni będą do nas lgnąć, bo wydamy im się mili, uprzejmi i zadowoleni z życia. Nic tak nie psuje relacji, jak wieczne narzekanie.
• Starajmy się być otwarci, oczywiście zachowując doby ton. Ludzie otwarci są bardziej cenieni. Nie ukrywajmy swoich drobnych słabości. Nie starajmy się być idealni. To męczy i zniechęca do kontaktu, bo powoduje, że stajemy się nienaturalni.

Cechami, które najbardziej cenimy w innych ludziach, są: życzliwość, serdeczność, skłonność do pomocy i otwartość. Myślę, że każdy z nas znajdzie w sobie odrobinę każdej z nich, a ich uświadomienie sobie pomoże je pielęgnować, a to z kolei pozwoli nawiazywać lepsze relacje z otoczeniem.

Pamiętajmy o jeszcze jednej ważnej rzeczy. Na życzliwość zwykle odpowiadamy życzliwością, więc jeśli my będziemy dobrze traktować innych,  istnieje spora szansa, że oni zachowają się tak samo w stosunku do nas. Chyba warto spróbować?