Głód – zjawisko konieczne podczas diety?

Jesteśmy na diecie, jemy mniej. Odczuwamy głód. Każdy z nas zna to nieprzyjemne uczucie pustki w żołądku, burczenia w brzuchu i znacznego osłabienia. Wiele osób tak właśnie rozumie zmianę żywienia.

Nic bardziej mylnego. Podczas diety ułożonej racjonalnie nie odczuwamy aż tak silnego głodu.

Czym jest więc głód?

Jest to stan naszego organizmu, który daje informację, że jest nam potrzebne dostarczenie niezbędnych składników odżywczych. Ośrodek głodu i sytości mieści się w podwzgórzu. To tam właśnie uzyskuje się informację o spadku glukozy we krwi. Informacja ta pojawia się po około 3.-4. godzinach od zjedzenia ostatniego posiłku. Jeśli nie uzupełnimy zapasów, głód będzie narastał i w efekcie zjemy więcej niż zjedlibyśmy wcześniej. Pojawiają się coraz bardziej dokuczliwe dolegliwości fizyczne i psychiczne. Boli nas żołądek, jest nam słabo, może boleć głowa. Jednocześnie obserwuje się zaburzenia w sferze emocji. Stajemy się bardziej apatyczni, drażliwi, jeśli jesteśmy głodni.

Co można zrobić, aby podczas diety zminimalizować uczucie głodu?

Najważniejsze to ustalić właściwą regulację i odczuwanie głodu. Pomoże tutaj kilka podstawowych zasad:

• Należy pamiętać o regularnych posiłkach – co trzy godziny dziennie

• Bądź uważny – delektuj się jedzeniem, dbaj o jakość posiłków

• Nie jedz w pośpiechu

• Jedz w zgodzie ze sobą i pamiętaj co jadłeś i kiedy jadłeś.

• Przyjrzyj się swoim emocjom. Może pojawił się głód emocjonalny, którego nie zaspokoimy żadnymi posiłkami?

• Staraj się rozładowywać napięcie – jeśli masz trudności w radzeniu sobie ze stresem, warto skonsultować się z psychoterapeutą

Czy głód to przymus na diecie? Jak widać, chyba nie. Warto jednak wdrożyć w życie tych kilka pomocnych zasad – będzie nam łatwiej wytrwać. Albo dieta stanie się łatwa i przyjemna – skoro nie odczuwamy głodu, to przecież nie jest aż tak źle?