Po długich 9. miesiącach oczekiwania nareszcie możesz cieszyć się swoim Maleństwem.
Właśnie skończył się piękny okres w Twoim życiu, kiedy z przyjemnością obserwowałaś w lustrze powiększający się brzuch i specjalnie nie przeszkadzały ci kilogramy odkładające się tu i tam. Teraz jednak zastanawiasz się, jak pozbyć się nieco zbyt obfitych kształtów jednocześnie karmiąc Malucha piersią.
Z doświadczeń wielu mam wiemy, że potrzeba około roku by odzyskać dawną figurę. Jak się okazuje, z pomocą przychodzi nam karmienie piersią!
Okres ciąży, poród i karmienie piersią są dla kobiety ogromnym wysiłkiem. Teraz powinnaś zrobić wszystko, aby odzyskać siły i zregenerować organizm.
Oprócz ćwiczeń fizycznych o umiarkowanym nasileniu, bardzo istotna jest dieta, która ma za zadanie dostarczyć Ci wszystkich niezbędnych składników odżywczych. W żadnym wypadku nie stosuj diet odchudzających takich np. jak dieta białkowa, czy inne oparte tylko na wybranych produktach.
Twoja dieta powinna być zrównoważona, jak najbardziej urozmaicona i zgodna z zasadami prawidłowego żywienia. Wtedy masz pewność, że sobie, jak i Maluchowi dostarczysz wszystkich potrzebnych składników.
Zachęcam Cię do zmiany stylu żywienia na stałe. Życie nie może być wieczną dietą! Przejdź na zdrowszą stronę życia! Pamiętaj, że teraz jeszcze nie jest to pora na drastyczne odchudzanie! Na wszystko przyjdzie czas.
A więc do dzieła! Sprawa bardzo ważna - planując jadłospis, zwróć koniecznie uwagę na ewentualną alergię Maleństwa.
Zasada nr 1. Jedz 5 posiłków dziennie – 3 zasadnicze i 2 mniejsze. Posiłki powinny być w odstępach nie większych niż 3 godz., po to by wyprzedzić nagłe ataki głodu. Spróbuj wstawać od stołu w momencie, kiedy masz wrażenie, że jeszcze coś w twoim żołądku mogłoby się zmieścić. Nie przejadaj się. Odczucie sytości przychodzi dopiero 15 minut po posiłku. Po pewnym czasie przyzwyczaisz się do mniejszych porcji.
Zasada nr 2. Zrezygnuj ze słodyczy i ciast, cukru pod każdą postacią, napojów słodzonych, białej mąki, białe pieczywo zastąp razowym, grahamem, pszenno-żytnim, zrezygnuj z białego ryżu, dużej ilości ziemniaków i owoców (banany, winogrona), chipsów, fast foodów, czekolady. W momentach słabości i nieodpartej chęci na łasuchowanie możesz sięgnąć po suszone owoce, orzechy (w ograniczonych ilościach – wysokokaloryczne!).
Zasada nr 3. Świetną przekąską, którą możesz jeść bez obawy są warzywa (np. w postaci gotowanej), które powinny być podstawą kolorowych surówek z dużą ilością natki pietruszki i łyżeczką oliwy z oliwek, oleju rzepakowego lub oleju lnianego (dobre źródło wielonienasyconych kwasów tłuszczowych omega 3). Jedz warzywa i owoce, jako dodatek do każdego posiłku. Polecam doskonałe otręby owsiane, jako stały dodatek do warzyw.
Zasada nr 4. Pamiętaj, by w Twojej diecie nie zabrakło wysokowartościowego białka zwierzęcego - chudego białego mięsa, ryb i nabiału. Mięsem pieczonym w ziołach, bądź gotowanym, można doskonale zastąpić wędliny przemysłowe.
Zasada nr 5. Wyeliminuj potrawy smażone, wędzone, konserwowane, mocno solone, mocno przyprawione (ale nie rezygnuj z przypraw w ogóle). Nie stosuj przypraw z glutaminianem sodu, sztucznymi barwnikami i konserwantami.
Zasada nr 6. Karmiąc piersią musisz bardzo dużo pić – małymi porcjami, a często. Polecam wodę niegazowaną, niskozmineralizowaną – zawsze ciepłą. Zrezygnuj z mocnej herbaty i kawy.
Zasada nr 7. Nie pij alkoholu w żadnej postaci i nawet w najmniejszych ilościach, nie pal tytoniu, nie mówiąc już o „innych takich”. Pomyśl o Maleństwie.
I jeszcze... tylko raz w tygodniu, na czczo wchodź na wagę i mierz obwód swojej talii i bioder!
Będzie dobrze, aż się sama zdziwisz!
Nie ma dwóch takich samych osób, dlatego nie może być dwóch takich samych diet. U nas każda dieta jest inna, dopasowana do Twoich potrzeb, preferencji oraz wykluczeń. Odchudzamy po ludzku. Dostaniesz dietę i opiekę ekspertów.
Sprawdź >