Po pierwsze, sport uczy nas, jak zdrowo i zgodnie z zasadami ze sobą współzawodniczyć. Zjawisko rywalizacji jest obecne w wielu dziedzinach naszego życia, poczynając od najmłodszych lat. Potocznie dzieli się je na dwie kategorie: zdrową i niezdrową rywalizację. Pierwsza z nich ma pozytywny wpływ na naszą pracę zawodową, dzięki niej zyskujemy motywację, by podnosić nasze kwalifikacje i osiągać jak najlepsze rezultaty.
Druga zaś, niezdrowa, sprawia, że czujemy się sparaliżowani lub prowadzi do niemoralnego postępowania. Kiedy w miejscu pracy ma miejsce niezdrowa konkurencja, obniża to jakość działania całej drużyny, rodzą się nieporozumienia i często dochodzi do sprzeczek. Pamiętaj też, że we wszystkim należy zachować umiar.
Nadmierne porównywanie się do innych i próby osiągnięcia tego samego co oni, może doprowadzić Cię do wycieńczenia fizycznego czy obniżenia się Twojej samooceny. Każdy z nas ma inne talenty i specjalności, skup się na tym, co robisz dobrze i staraj się doprowadzić to do perfekcji. Aby nauczyć się zdrowej rywalizacji lub zobaczyć, jak ona wygląda, spróbuj wziąć udział w biegu ulicznym, nie musi być to od razu maraton. :-)
W wielu miastach organizowane są biegi np. na 5 kilometrów. Zaobserwuj, że każdy na start przychodzi w innym celu, ale wszyscy chcą po prostu dobrze się bawić i propagować zdrowy styl życia. Możesz też wybrać się np. na zawody pływackie, gdzie zawodnicy konkurują ze sobą, a po ukończeniu wyścigu przybijają sobie „piątki”. Bardzo ważne jest to oddzielenie życia zawodowego od prywatnego. W pracy, w sporcie, podczas wyścigu możemy współzawodniczyć, ale to normalne, że raz jeden, a raz drugi okazuje się lepszy.
Sport może być środkiem, dzięki któremu nauczysz się nie tylko rywalizować w zdrowy sposób, ale także cieszyć się z osiągniętego sukcesu. Ten ostatni czynnik jest bardzo istotny. Często bowiem zapominamy o tym, że mamy prawo do tego, by świętować odniesienie sukcesu i tą radością dzielić się z innymi. Tak jak sportowcy na podium cieszą się chwilą chwały, a po ważnych zawodach dostają od swojego trenera czas na odpoczynek, spotkania z przyjaciółmi czy krótki wyjazd, tak Ty pamiętaj, że kiedy uda Ci się stworzyć jakiś projekt albo dostaniesz awans, możesz zabrać rodzinę lub przyjaciół na wycieczkę rowerową i zrobić piknik w parku. :-)
Tobie tak samo jak sportowcom potrzebna jest widownia, kibice czy wsparcie rodziny. I naprawdę sportowiec po ukończonym wyścigu najpierw patrzy na tablicę wyników, a później szuka znajomych twarzy na widowni i dopiero później podnosi rękę w geście zwycięstwa. :-)
Patrząc na grających w jednej drużynie koszykarzy, siatkarzy czy piłkarzy ręcznych, pewnie jesteś w stanie zaobserwować, że bardzo często ich sukces zależy od odpowiedniego zgrania się drużyny, dobrej komunikacji i współpracy. Posiadająca słabszych zawodników, ale za to zgrana drużyna potrafi bardzo często pokonać drużynę teoretycznie lepszą. Dlaczego tak się dzieje? – W pracy zespołowej najważniejsze jest to, że tworzy się ZESPÓŁ. Oznacza to, że często trzeba pójść na kompromis i sukces grupowy jest ważniejszy od indywidualnego. Tak samo jest w sporcie.
Jeżeli jeden czołowy zawodnik chce przejmować wszystkie piłki, prędzej czy później przeciwnicy zaczną go blokować, a jego drużyna straci motywację. W zespole każdy ma swoje zadanie, które stara się jak najlepiej zrealizować i gra na „swojej” pozycji. Często też jest to umiejętność wykonywania poleceń wydanych przez kapitana drużyny. Zaufanie do swojego przełożonego i danie mu szansy poprowadzenia projektu według jego myśli, często jest kluczem do sukcesu.
Nie ma dwóch takich samych osób, dlatego nie może być dwóch takich samych diet. U nas każda dieta jest inna, dopasowana do Twoich potrzeb, preferencji oraz wykluczeń. Odchudzamy po ludzku. Dostaniesz dietę i opiekę ekspertów.
Sprawdź >