Syndrom DDA jest powszechnym problemem, z którym boryka się wiele kobiet starających się zajść w ciążę. Nasila się on, kiedy nie jest diagnozowany. Kobieta taka bowiem potwierdza sobie jedynie przekonanie o swojej bezwartościowości, nie mogąc zajść w ciążę. Dopiero właściwa diagnoza oraz dobrze przeprowadzona psychoterapia pozwala uwolnić pacjentki od zalewających emocji, właściwie je nazwać i spojrzeć na swoje życie z innej perspektywy, zmienić bardzo zniekształcone przekonania, a tym samym uwolnić się od stałego stresu i zacząć normalne życie.
Związek emocjonalny z rodzicami jest na tyle silny, że nie potrafią oni skupić się na własnym życiu, tylko wciąż martwią się o sytuację w domu rodzinnym. Takie podejście uniemożliwia im dokonanie jakichkolwiek zmian we własnym życiu. Jak bowiem tworzyć własną rodzinę, kiedy już jesteśmy odpowiedzialni za jedną?
DDA odczuwa tak silny przymus opieki nad swoimi rodzicami, że nie starcza już zasobów na założenie własnej rodziny. Z drugiej strony, dzieje się również i tak, że kiedy już zdecydują się na dziecko, od początku perfekcyjnie planują każdy krok, ciągle nie wierząc we własne możliwości i to, że im się powiedzie. Tak czy inaczej, presja jest tak silna, stres tak olbrzymi, że organizm nie jest w stanie „przygotować się na ciążę” w odpowiedni sposób, bądź, co gorsze, pacjentka obciążona tak silnymi emocjami nie jest w stanie ciąży utrzymać. Wówczas zamyka się błędne koło – oczekiwane niepowodzenie, bo „przecież jestem beznadziejna, nie dam rady” staje się faktem – „nie dałam rady, nie utrzymałam ciąży”.
Kobiety dotknięte syndromem DDA mają olbrzymie obawy przed zbliżeniem się do drugiego człowieka i przed założeniem rodziny, ponieważ nie chcą powtórzyć błędów swoich rodziców i narażać siebie i innych na cierpienie. Z takim założeniem ciężko również uwierzyć, że sprosta się roli matki, że wychowa się dziecko, które nie będzie tak cierpiało jak sama pacjentka.
DDA bardzo często właśnie z tego powodu nie chcą mieć dzieci, aby nie musiały przeżywać tego co one kiedyś. Na powiększenie rodziny decydują się raczej późno, bo zazwyczaj po 30. roku życia. Pacjentki te mają stałe poczucie braku bezpieczeństwa. Stale są w silnym lęku przed porzuceniem. Boją się zmiany swojego dotychczasowego życia, kariery, zmian w ciele. Wynika to właśnie z braku bezpieczeństwa, lęku przed odrzuceniem.
Pacjentka taka może nieświadomie bać się, że nie będzie już idealnym pracownikiem, idealnie piękną kobietą i idealną matką. Nie da się sprostać wszystkim tym oczekiwaniom, ale DDA tego nie wie i nie przyjmuje do wiadomości, że w czymś miałaby sobie nie poradzić. Wiele z nas zapomina jednak, że podłożem może być właśnie nasze jakże trudne doświadczenie z dzieciństwa. Warto się temu przyjrzeć i może poszukać możliwości pracy nad sobą aby wreszcie przestać się bać i poczuć szczęście.
Nie ma dwóch takich samych osób, dlatego nie może być dwóch takich samych diet. U nas każda dieta jest inna, dopasowana do Twoich potrzeb, preferencji oraz wykluczeń. Odchudzamy po ludzku. Dostaniesz dietę i opiekę ekspertów.
Sprawdź >