Wszystko co zjadamy w ciągu naszego życia, da któregoś dnia rezultat. Dlatego warto odżywiać się zdrowo, nie tylko po to, żeby ładnie wyglądać, ale też po to, by jak najdłużej zachować zdrowie.
-
pomidor + biały ser = atak na stawy
W wielu dietach odchudzających występują w pozornie zgodnym duecie. Chudy ser idealnie współgra z pomidorem. Niestety, bardzo częste jedzenie takiego zestawu może skończyć się bolesną chorobą stawów! Liczne kwasy (cytrynowy, jabłkowy, chlorogenowy i kumarynowy), które decydują o charakterystycznym smaku pomidora, łączą się z wapniem zawartym w serze. Powstają nierozpuszczalne kryształki, które odkładając się w stawach, wywołują przy każdym ruchu silne bóle. Oczywiście, nie musimy obawiać się tej przykrej dolegliwości po zjedzeniu jednej czy kilku porcji pomidora z serem. Ale stosowanie takiej diety przez kilka tygodni może już być zagrożeniem.
-
herbata + cytryną = choroba Alzheimera
W liściach herbacianych znajduje się wiele cennych składników chroniących przed rakiem czy udarem mózgu. Cytryna natomiast jest bogatym źródłem witaminy C. Połączenie tych dwóch składników powinno dawać eliksir zdrowia. Tymczasem jest odwrotnie. Listki herbaty zawierają sporo glinu, który oskarżany jest o powodowanie zmian w mózgu (choroba Alzheimera). W naparze z herbaty występuje on w formie nieprzyswajalnej dla organizmu. Można więc pić herbatę bez lęku o zdrowie. Dodatek soku z cytryny powoduje, że nieprzyswajalny glin zmienia się w łatwo wchłaniany cytrynian glinu. Dlatego lepiej unikać picia mocnej herbaty z dużą ilością soku z cytryny.
-
ryba + olej słonecznikowy = szybsze starzenie
Ryby morskie są prawdziwym eliksirem młodości. Zawierają niezwykły składnik – kwasy tłuszczowe omega-3. Tłuszcz ten neutralizuje prostaglandyny, powodujące zmiany zapalne w stawach, choroby nowotworowe oraz zaburzenia w funkcjonowaniu układu nerwowego.
Swoistym rywalem omega-3 są kwasy omega-6, występujące w oleju słonecznikowym oraz kukurydzianym. Jeśli w organizmie jest dużo kwasów omega-6, a mało omega-3, te pierwsze tłumią korzystne działanie tych drugich – zły stosunek kwasów tłuszczowych w naszej diecie jest jednym z ważniejszych czynników przyspieszających starzenie się organizmu.
Dorośli i dzieci powinni jadać ryby przynajmniej dwa razy w tygodniu. Wielkim błędem jest smażenie ich na oleju bogatym w kwasy tłuszczowe omega-6 – słonecznikowym i kukurydzianym, zaś najlepszym rozwiązaniem pieczenie, gotowanie na parze lub grillowanie. Nie łącz też ryb z majonezem czy z sałatką z sosem winegret. Kupując szprotki lub sardynki w puszce, wybieraj te w sosie własnym albo oliwie.
Nie ma dwóch takich samych osób, dlatego nie może być dwóch takich samych diet. U nas każda dieta jest inna, dopasowana do Twoich potrzeb, preferencji oraz wykluczeń. Odchudzamy po ludzku. Dostaniesz dietę i opiekę ekspertów.
Sprawdź >