Witamina D. Temat powracający jak bumerang

Temat ważny. Witaminę D kupić ją można bez problemu i w aptece, i w Internecie. Jednak czy należy ją łykać, czy nie łykać?

Okazuje się, co jest dość zaskakujące, że wzrasta świadomość i społeczeństwa, i lekarzy dotycząca dobroczynnych efektów suplementacji. Wiele publikacji naukowych udowadnia nam, że witamina D może wesprzeć proces leczenia długiej listy schorzeń, od osteoporozy, przez choroby serca, nowotwory, depresję, aż po choroby autoimmunologiczne i choroby jelit.

Witamina D jest podstawą naszego zdrowia, a jej niedobór może doprowadzić do rozwijania się różnych chorób przewlekłych.

Witamina D – witamina słońca

Czy mamy się opalać, czy nie? Czy stosować filtry przeciwsłoneczne, czy też nie? Opinie są skrajnie różne. Z jednej strony potrzebna jest nam witamina D, z drugiej straszy się nas nowotworami skóry.

Okazuje się, że kremy z filtrami blokują syntetyzowanie witaminy D. Mogą też zawierać wiele szkodliwych substancji, które przez rozszerzone, pod wpływem ciepła,  pory skóry dostają się do wnętrza organizmu. Posiadamy naturalną ochronę przed słońcem, jakim jest barwnik naskórka – melanina. Ilość melaniny określa naszą karnację i poziom opalenizny. Jak długo powinniśmy więc wystawiać się na działanie promieni słonecznych? Jest to sprawa indywidualna. Należy jednak naświetlać skórę do takiego stopnia, żeby na drugi dzień nie wystąpiły zaczerwienienia lub ślady poparzenia słonecznego.

Jeżeli korzystamy z kąpieli słonecznych w stroju kąpielowym, to przy pełnym słońcu w godz. 10 – 15-ta najprawdopodobniej wystarczy naświetlanie 15 min z przodu i 15 min z tyłu ciała. Potem warto użyć jakiejś ochrony, np. przewiewnej odzieży czy filtrów naturalnych.

Pozostaje pytanie, ile takich słonecznych, ciepłych dni mamy  w ciągu roku w naszym klimacie i jak często możemy sobie pozwolić na rytuał południowego naświetlania? Nasze życie to (z reguły J) nie są wieczne wakacje w ciepłych krajach!

Organizm magazynuje witaminę D w tkance tłuszczowej, z której jest ona stopniowo uwalniana przez wiele dni. Osoby chore potrzebują jednak znacznie większej ilości witaminy D i takie kąpiele słoneczne niestety często nie zaspokajają ich potrzeb. Z tego właśnie powodu tak ważna jest prawidłowa suplementacja.

Bardzo istotną wiadomością jest fakt, że wytworzona przez słońce witamina D, pozostaje we krwi ok. trzy razy dłużej niż ta z podawanych syntetycznych suplementów. Widzimy zatem, że słońce mądrze wykorzystywane, dostarcza nam samego zdrowia. Najlepsza więc forma witaminy D to ta naturalna. Mamy jej niestety za mało.

Choroby tarczycy

Jest to problem w ostatnich czasach szalenie popularny. Leczenie chorób tarczycy, zarówno niedoczynności, jak i  nadczynności, najczęściej polega na podawaniu brakujących hormonów tarczycy w formie tabletek. Z praktyki wynika, że prawie wszystkie osoby z chorobami tarczycy mają znaczny niedobór witaminy D w organizmie.

Osteoporoza

Naukowcy  wielokrotnie wykazali związek niskiego poziomu witaminy D z osteoporozą. W doniesieniach tych czytamy, iż  zwiększenie podaży wapnia w diecie, nie wpływało na poprawę stanu zdrowia kości. Dopiero po wysyceniu organizmu odpowiednią ilością witaminy D, poziom wapnia stawał się optymalny. Pełni bowiem ona podstawową rolę w procesie powstawania tkanki kostnej, gdyż oddziałuje bezpośrednio na osteoblasty i zapewnia prawidłowe wchłanianie wapnia i fosforu w jelitach. Przy niedoborach tej witaminy często stosuje się suplementację w dużych dawkach 2000-12000 j.m witaminy D3 dziennie. Suplementację wit. D3 zawsze prowadzimy jednocześnie z witaminą K2, aby uniknąć zwapnienia tkanek miękkich oraz usprawnić proces wysycania się kości wapniem.

Infekcje przeziębieniowe

Witamina D jest substancją, która wzmacnia układ odpornościowy, jest też budulcem hormonów. Naukowcy wykazują  związek pomiędzy częstymi przeziębieniami i niskim poziomem wit. D, czyli metabolitem 25(OH)D we krwi. Najczęściej obserwowano taki stan w okresie jesienno-zimowym, czyli w czasie, gdy brakuje naturalnego światła słonecznego w odpowiedniej ilości. Doprowadza to do spadku poziomu witaminy D w naszym organizmie, a przez to stajemy się bardziej podatni na infekcje. U osób, które stale przyjmują wit. D3, w przypadku infekcji, przeziębień, zaleca się nawet zwiększenie dziennej dawki przez trzy kolejne dni.

Astma

Naukowcy zaobserwowali również istotny związek pomiędzy niskim poziomem witaminy D a astmą. Witamina D wpływa na zdrowie i odporność nie tylko przyszłej matki, ale i na rozwój układu odpornościowego oraz płuc rozwijającego się płodu. Badania donoszą, że odpowiedni jej poziom u matki w czasie ciąży, może znacznie obniżyć ryzyko zachorowania dziecka na astmę.

Choroby jelit

Jak wiemy niedobór wit. D w organizmie prowadzi do zaburzeń w funkcjonowaniu układu odpornościowego. W przypadku autoimmunologicznych chorób jelit, takich jak wrzodziejące zapalenie jelita grubego czy choroba Leśniowskiego–Crohna, obserwuje się charakterystyczny duży niedobór wszystkich składników: witamin, minerałów, a zwłaszcza bardzo niski poziom witaminy D. Czynnikiem powodującym niedobory jest zaburzenie wchłaniania, spowodowane stanem zapalnym jelit. Stosuje się wówczas cały arsenał leków, które głównie mają za zadanie wyciszenie występującego silnego stanu zapalnego. Zaobserwowano również korzystny wpływ odpowiedniej podaży witaminy D na wyciszenie objawów chorobowych. Koło się zamyka - zbyt niski poziom witaminy D, prowadzi do rozwoju między innymi chorób zapalnych jelit, co skutkuje pogłębianiem się niedoborów, dalej pogarszając stan zdrowia pacjenta.

Nie uważajmy tematu za wyczerpany. Niedobór wit.. D ma też swoje konsekwencje w postaci innych chorób przewlekłych.

Jaki jest optymalny poziom wit. D w naszym organizmie? Badamy metabolit 25(OH)d.

Szeroka norma wynosi 30-100 ng/ml, natomiast poziomy:

  • poniżej 10 ng/ml - stanowi poważny niedobór, prawdopodobnie jest to stan chorobowy
  • 10-30 ng/ml - niedobór, może to być rozwijająca się choroba
  • 50-70 ng/ml  (125-250 nmol/l) – poziom optymalny, korzystny dla utrzymania zdrowia
  • 70-100 ng/ml – poziom ważny w profilaktyce nowotworowej, chorobach autoimmunologicznych, np. Hashimoto, łuszczycy, reumatyzmie i wielu innych
  • poziom blisko 100 ng/ml jest skuteczny w zapobieganiu infekcji, gruźlicy i grypy

Pamiętajmy jednak, by wit. D3 suplementować zawsze, zawsze, zawsze razem z wit. K2 i zgodnie z zaleceniem lekarza.

Zadbajmy o siebie i swoje zdrowie. Jeśli nie zrobimy tego my, to kto ma to za nas zrobić? :)

 

 

Nie ma dwóch takich samych osób, dlatego nie może być dwóch takich samych diet. U nas każda dieta jest inna, dopasowana do Twoich potrzeb, preferencji oraz wykluczeń. Odchudzamy po ludzku. Dostaniesz dietę i opiekę ekspertów.

Sprawdź >