Konopie siewne to nie marihuana

Konopie siewne znane były w Polsce i szeroko stosowane od wielu, wielu pokoleń. Co się stało, że o konopiach zapomniano? Konopie siewne to rośliny bardzo wytrzymałe, o małych wymaganiach, przez co ich uprawa jest tania i ekologiczna, oraz może być prowadzona na bardzo słabych glebach

 Coś jednak zaczyna się dziać w temacie. Jesienią 2017 odbyły się w Warszawie międzynarodowe targi poświęcone tej roślinie. Dzisiaj na szczęście powoli wraca do łask. Konopie siewne to nie jest to samo, co konopie indyjskie, czyli marihuana. Jestem całym sercem za legalizacją i dostępnością marihuany do celów leczniczych – ma ona tutaj wielką moc.
 
Konopie indyjskie mają działanie narkotyczne, a pozyskiwany z ich nasion olej skutecznie leczy raka i pomaga na wiele innych schorzeń np. lekoopornej padaczki, Parkinsona, depresji i wielu innych. Nie jestem jednak zwolennikiem używania marihuany do celów „rekreacyjnych”. Znam wiele przypadków gdzie palenie marihuany to był pierwszy krok po bardzo wąskiej, krętej, śliskiej i mglistej drodze, z której nie jest łatwo zawrócić. To jednak inny i długi temat.
 
Ale przyjrzyjmy się niewinnym konopiom siewnym. Odkryto około 40 tysięcy ich praktycznych zastosowań. Konopie są doskonałym źródłem włókna stosowanego np. do produkcji ubrań, oleju konopnego, maści leczniczych, naturalnych farmaceutyków, jedzenia, papieru, lin i sznurków, materiału na żagle, płyt izolacyjnych i budowlanych, surowca grzewczego, naturalnego tworzywa zastępującego sztuczne, betonu konopnego, budowy domów, Ford próbował z powodzeniem robić super wytrzymałą karoserię samochodów, itp.
 
Olej konopny, podobnie jak olej rzepakowy, sprawdza się, jako bezpieczne dla środowiska paliwo. Papier konopny jest równie dobry jak papier drzewny, a jego wytworzenie jest znacznie tańsze i co najważniejsze – oszczędza lasy. Włókno konopne jest najmocniejszym na świecie włóknem, pochodzenia naturalnego. Musimy wyciąć tylko jeden hektar konopi by uzyskać tyle papieru jak z czterech hektarów lasu. Las rośnie wolno, a konopie dostarczają nam surowca każdego roku. Z nasion produkuje się olej i śrutę dla zwierząt. Olej zawiera 70% nienasyconych kwasów tłuszczowych. Paliwa można wytwarzać przy połączeniu z alkoholem metylowym. Jest to alternatywa dla oleju napędowego, który produkuje o 70% mniej sadzy, niż olej z ropy naftowej. Ziarno konopne zawiera 20% lekkostrawnego białka. W Polsce używane jedynie, jako karma dla ptaków lub przynęty dla ryb.
 
 
Dlaczego nie korzystamy z doświadczeń wcześniejszych pokoleń? Dlaczego roślina ta przez ostatnie dziesiątki lat została okryta niechlubną sławą, zakazana, wyklęta i zabroniona? Jeśli czegoś nie rozumiem, to okazuje się, że zawsze gdzieś w grę wchodzą duże pieniądze. Coś czasem może być zbyt naturalne, proste, za tanie i ktoś może na tym za mało zarobić. Przecież na produkcji plastików i całej farmacji można zbić kokosy! O wielu rzeczach nam się po prostu nie mówi. Pieniądz rządzi!
Konopie siewne, jak już wiemy mają wiele zastosowań. Na targach prezentowano np. ubrania wykonane z tego surowca, które miały bardzo przyjemną i interesującą strukturę.
 
Zajmijmy się jednak olejem z konopi siewnych, który nie jest narkotykiem i jego stosowanie jest legalne. Bez problemu możemy też znaleźć go w sklepach ekologicznych. Zdrowotne właściwości oleju z konopi siewnej Konopie siewne należą do roślin wyjątkowo oleistych. Nasi przodkowie tłoczyli z nich olej, który powszechnie używali w celach spożywczych oraz kosmetycznych, jako środek kojący i łagodzący zmiany skórne, zmniejszający stany zapalne stawów, odżywczy i poprawiający koloryt cery.
 
Olej konopny zawiera cenne nienasycone kwasy tłuszczowe (NNKT) , które, co najważniejsze, mają idealne proporcje kwasów omega-6 do omega-3, czyli 3:1. Jest to szalenie istotne dla prawidłowego metabolizmu lipidów w naszym organizmie.
Wysoka zawartość nienasyconych kwasów tłuszczowych (70%) w oleju konopnym powoduje, że źle znosi on kontakt z powietrzem, światłem, podwyższoną temperaturą. Kolejnym czynnikiem krytycznym jest czas od wyprodukowania. Nienasycone kwasy tłuszczowe utleniają się tworząc substancje dla nas szkodliwe. Jednym słowem oleju konopnego nie należy podgrzewać (nie wolno na nim smażyć!) i powinno się go przechowywać tylko w butelkach z ciemnego szkła, w lodówce, do 3 miesięcy od wyprodukowania. W przeciwnym razie nie tylko straci swoje cenne, odżywcze właściwości, ale wręcz stanie się szkodliwy.
 
Kupując olej konopny należy zwrócić uwagę na jego pochodzenie (zaufany producent przestrzegający standardów produkcyjnych) oraz certyfikaty uprawy ekologicznej oraz czy jest nierafinowany i jednocześnie tłoczony na zimno. Rafinowany jest przezroczysty i ma bardzo słaby smak. Nierafinowany jest ciemnozielony i ma charakterystyczny, lekko orzechowy smak. Nas interesuje jedynie olej nierafinowany. Aby w pełni wykorzystać jego zdrowotne właściwości, należy spożywać go na zimno dodając do sałatek, dressingów, polewać nim surowe, pieczone lub gotowane warzywa lub kasze.
 
Kolejne korzyści, jakie daje nam spożywany olej konopny:
 
- Zawiera dużo witamin A, C, E, z grupy B, K oraz minerałów m.in. magnez, wapń, cynk,
przeciwutleniaczy, aminokwasów i fitosteroli.
 
- Wspomaga pracę serca i całego układu krążenia, obniża ciśnienie krwi i reguluje poziom
cholesterolu.
 
- Wspiera układ immunologiczny i zmniejsza stany zapalne stawów.
 
- Łagodzi objawy zespołu napięcia przedmiesiączkowego u kobiet.
 
Olej konopny w postaci maści i kosmetyków dla zdrowia i urody
 
- Działa regenerująco i przeciwzapalnie. Coraz częściej jest składnikiem kosmetyków do pielęgnacji ciała, twarzy i włosów. Na świecie (np. nasi sąsiedzi Czesi) powszechnie produkowane są już kosmetyki na bazie oleju konopnego oraz lecznicze maści.
 
- Działa ochronnie i kojąco w stanach zapalnych skóry, podrażnieniach i zmianach takich jak egzemy, łuszczyca i atopowe zapalenia skóry. Polecany jest alergikom gdyż łagodzi napady swędzenia.
 
- Doskonały preparat nawilżający, a jednocześnie środek zmniejszający przebarwienia i wyrównujący koloryt cery. Jest bardzo delikatny, więc może być stosowany nawet w przypadku małych dzieci i niemowląt.
 
Olej z konopi indyjskich leczy niektóre formy raka
Są badania, które dowodzą jego leczniczej mocy. Jest to lek tańszy, naturalny i zdecydowanie bezpieczniejszy w stosowaniu u chorych pacjentów. Miejmy nadzieję, że będą dalej postępowały badania laboratoryjne i kliniczne i leki te zostaną jak najszybciej wprowadzone do powszechnego lecznictwa. Przeszkodą nie do ominięcia może tu znowu być niestety rachunek zysków i strat wielkich korporacji farmaceutycznych. Kto zyska, a kto straci? Z całą pewnością stracą chorzy pacjenci!
 
Olej z konopi siewnych można bez problemu legalnie kupić i zgodnie z prawem spożywać. Coraz częściej znajduje się w sprzedaży nie tylko przez Internet, ale również w sklepach stacjonarnych. Ostatnio nawet w marketach pojawiły się w sprzedaży nasiona konopi specjalnie przygotowane do spożycia, np., jako posypka owsianki, kanapek, jogurtu, sałaty, dodatek do innych potraw. Dawniej, na Górnym Śląsku, tradycyjną zupą wigilijną, zamiast barszczu czy grzybowej, była siemieniotka gotowana właśnie z konopi siewnych. Nie znam smaku tej zupy, ale z relacji świadków wiem, że szczególnie dla dzieci, było to przeżycie traumatyczne!

Nie ma dwóch takich samych osób, dlatego nie może być dwóch takich samych diet. U nas każda dieta jest inna, dopasowana do Twoich potrzeb, preferencji oraz wykluczeń. Odchudzamy po ludzku. Dostaniesz dietę i opiekę ekspertów.

Sprawdź >