Czy to czas na naszą herbatkę?

Dlaczego nie wyobrażamy sobie dnia bez filiżanki aromatycznej herbaty? Jaki ma wpływ na nasz organizm? Herbata czarna, czerwona, zielona, żółta, biała... albo z mlekiem, łojem, masłem, mąką i solą…

Czy znacie takie osoby, które nie piją i nie lubią herbaty? Może gdzieś jest ktoś taki...

Polacy są herbaciarzami – nieco mniejszymi niż Brytyjczycy czy Irlandczycy, ale większymi niż np. Francuzi. Statystycznie wypijamy na głowę ponad pół kilograma suchej herbaty rocznie.

90% z nas wybiera czarną herbatę w torebkach, a tylko 40% sięga od czasu do czasu po postać sypką. W przypadku herbaty sypkiej – możemy ocenić jakość surowca: czy są to liście, czy też najtańszy pył herbaciany.

- herbata czarna – najpopularniejsza: fermentowana, otrzymywana jest w wyniku czterech procesów – więdnięcia, skręcania, fermentacji i suszenia

- herbata zielona – niefermentowana: ułatwia trawienie, pracę nerek i układu moczowego (ma działanie lekko moczopędne), pomocna przy nadkwasocie, obniża stężenie cholesterolu we krwi, poprawia funkcjonowanie układu krwionośnego, oddechowego i nerwowego

- herbata czerwona – przechodzi dodatkowy proces fermentacji i leżakowania: pochodzi z prowincji Yunnan w południowych Chinach. O ile herbaty innych rodzajów przechowuje się nie dłużej niż rok, o tyle herbata czerwona może leżeć nawet 50 lat. Posiada bardzo silny zapach oraz smak i ma bardzo korzystny wpływ na zdrowie. W czasach dynastii Tang picie herbaty czerwonej było przywilejem cesarza.

- herbata żółta - uznawana za najszlachetniejszy rodzaj herbat. W smaku różni się w sposób istotny zarówno od białej, jak i zielonej herbaty. Kolor naparu jest zielonkawo-żółty. Były to herbaty serwowane na dworze cesarskim.

- herbata biała – jeden z najdroższych rodzajów herbaty – ceny zależą od gatunku, nie mniej jednak w Polsce przeciętnie kosztuje ona od 30 zł do ponad 100 zł za 100 g. Powstaje z młodych pączków, które jeszcze nie zdążyły się rozwinąć. Zebranie takich pączków możliwe jest jedynie na wiosnę. Herbata ta produkowana jest głównie w Chinach. Po zaparzeniu ma kolor jasnosłomkowy.

- herbata czarna/zielona aromatyzowana – nie mają nic wspólnego z owocami – zapach i smak zawdzięczają precyzyjnie dobranym mieszankom aromatów

- herbata owocowa – czysty napar owocowy. Są takie herbaty owocowe, prawdziwe, naturalne. Czasem herbata owocowa swój bajeczny zapach i smak owoców otrzymuje jedynie dzięki aromatyzacji i barwieniu.

- herbata earl grey – to sposób aromatyzowania chińskich i indyjskich herbat esencją bergamoty – rodzaju pomarańczy.

Bardzo duże znaczenie ma prawidłowe parzenie herbaty.

- czarna herbata – zalewamy wrzątkiem na 3 minuty, do naparu przechodzą wszystkie alkaloidy, w następnych polifenole i garbniki. Jeśli chcesz osiągnąć efekt pobudzenia, parz ją 2-3 minuty, jeśli ma cię uspokoić – dłużej, do 5 minut.

- czerwona herbata – również zalewamy wrzątkiem na 3-8 minut, wzmaga przemianę materii i pracę układu pokarmowego.

- zielona herbata – zalewamy wodą otemperaturze 60-80°C na 3-5 minut.

Herbaty zielone, czerwone i białe można parzyć kilkakrotnie, nawet 5, gdzie najsmaczniejszy jest napar drugi.

Najbardziej cenione są herbaty cejlońskie. Mają bogaty smak i aromat.

Wśród herbat z Chin najbardziej cenione są: ulung (czarny smok), dobrej i średniej jakości i yunnan (mocna, o intensywnym aromacie).

Herbaty indyjskie zawierają dużo olejków eterycznych. Assam ma cierpki smak i intensywny zapach, Darjeerling jest delikatna i aromatyczna, Madras – najdelikatniejsza.

Herbaty indonezyjskie są niżej cenione niż cejlońskie i indyjskie.

 

A w Mongolii tradycyjnie herbatę sporządza się gotując prasowane zielone liście herbaciane w mleku (bez wody), dodając masło lub łój barani oraz mąkę i sól, a nawet krew zwierzęcą. W Tybecie herbatę zieloną gotują w wodzie, ale z dużym dodatkiem mleka jaka, solą, a następnie ubijają w beczce do jednorodnej konsystencji.

Ciekawe, warto kiedyś spróbować!

Herbaty mają dobroczynny wpływ na nasz organizm. Badania naukowe dowodzą, iż herbata pita regularnie, zwiększa gęstość kości, jest korzystna przy cukrzycy typu II, ważna w profilaktyce chorób serca i próchnicy zębów, przeciwdziała starzeniu, zawiera dobroczynne przeciwutleniacze.

Zatem nadszedł czas na naszą ulubioną herbatkę... bez ciasteczka, oczywiście! :-)