Nasz cudowny czosneczek!

Wspaniały, aromatyczny, pachnący, ostry w smaku, niezastąpiony i bardzo ważny w kuchni!

Poświęćmy mu więc chwilkę naszej uwagi.

Czosnek (Allium Liliaceae) obejmuje około 700. gatunków. W stanie dzikim występuje na całej półkuli północnej, przede wszystkim w strefie umiarkowanej.

Czosnek pochodzi z Azji (prawdopodobnie z Chin lub Syberii) i towarzyszy człowiekowi, co najmniej 5000 lat.

Czy słyszeliście o czosnku kulistym, kątowym, siatkowatym, skalnym, syberyjskim, sztywnym, wężowym, winnicowym, zielonawym, no i niedźwiedzim? – Ja znam tylko ten ostatni...

Czosnek jest ceniony i jako przyprawa, i jako lekarstwo. Zawiera lotne związki siarkowe i bakteriobójcze, olejki eteryczne, błonnik, cukry, organiczne związki siarki, takie jak allina i skordynina A i B. Swój intensywny i charakterystyczny zapach po przekrojeniu lub rozgnieceniu zawdzięcza związkowi allicynie. Ponadto czosnek zawiera flawonoidy, flawony i witaminy z grupy B, związki śluzowe i sole mineralne, a wśród nich związki selenu, wapnia, fosforu, żelaza i magnezu oraz niewielkie ilości uranu. Ależ tego jest w małej główeczce!

Jest rośliną o wszechstronnym działaniu – jako silny przeciwutleniacz chroni organizm przed działaniem wolnych rodników. Jest naturalnym antybiotykiem niszczącym bakterie chorobotwórcze w układzie pokarmowym i oddechowym. Obniża poziom cholesterolu we krwi i reguluje jego poziom, obniża poziom trójglicerydów, podnosi siły obronne organizmu przed czynnikami zakaźnymi. Świeży czosnek skutecznie obniża stężenie cukru we krwi (uwaga przy cukrzycy!).

Ma też działanie żółciotwórcze, żółciopędne (uwaga przy niektórych schorzeniach wątroby i dróg żółciowych!), rozkurczowe, przeciwpasożytnicze, przeciwmiażdżycowe, regulujące trawienie, obniżające ciśnienie krwi oraz w określonym zakresie antynowotworowe. Czosnek niszczy pasożyty przewodu pokarmowego, dezynfekuje także drogi moczowe i niszczy bakterie oporne na antybiotyki. Związki czynne czosnku łagodzą bóle głowy i ułatwiają zasypianie. Stosowany zewnętrznie może być pomocny w leczeniu trudno gojących się ran, ropni, czyraków.

Mamy zatem dostępne kolejne złoto naszej polskiej kuchni na naszym jesienno-zimowo-wiosennym talerzu.

Korzystajmy więc jak najczęściej z tej możliwości!

Ale, ale... Spróbujmy jednak spożywać świeży czosneczek po południu, już po powrocie do domu.

Pamiętaj, że jedząc kanapkę na drugie śniadanie w pracy, przyprawioną świeżym czosnkiem, narażamy się na to, że mogą nas przestać lubić! Bądźmy wyrozumiali dla tych, którzy siedzą przy sąsiednich biurkach!

Nie ma dwóch takich samych osób, dlatego nie może być dwóch takich samych diet. U nas każda dieta jest inna, dopasowana do Twoich potrzeb, preferencji oraz wykluczeń. Odchudzamy po ludzku. Dostaniesz dietę i opiekę ekspertów.

Sprawdź >
Tagi: rośliny, warzywa